
Karp na wigilię jest tradycją, która sięga średniowiecznej Europy, gdy ryby nie były jeszcze tak dostępne. W tamtych czasach post był bardziej restrykcyjny niż obecnie i uważano, że spożywanie ryb w okresie Bożego Narodzenia jest najlepszym sposobem na przestrzeganie tego postu. Karp stał się popularnym wyborem z powodu dostępności i ceny – był tańszy od innych ryb i można go było znaleźć niemal wszędzie. Do dziś tradycja przygotowywania karpia na wigilię pozostała silna, a karp jest uważany za symbol szczęścia i bogactwa.
Karp bez ości
Składniki:
- 1 karp;
- 1 litr mleka;
- 1 cebula;
- 1 cytryna;
- mąka do panierki;
- olej do smażenia;
- pieprz i sól do smaku.
Sposób przygotowania
- Karpia oczyszczamy z łusek i oddzielamy filety. Najlepiej jest naciąć go wzdłuż kręgosłupa i delikatnymi ruchami noża odcinać od szkieletu. Ważne jest żeby odciąć filet od grubych ości brzucha ( żeber ).
- Następnie oczyszczone kawałki ryby dokładnie myjemy w zimnej wodzie i osuszamy.
- Przygotowujemy zalewę z mleka i cebuli.
- Karpia marynujemy w zalewie najlepiej 24 godziny.
Jak pozbyć się ości z karpia
Wyjmujemy filet z marynaty kładziemy na desce. Ostrym nożem nacinamy filet aż do skóry uważając aby jej nie przeciąć. Nacięcia robimy co 1-2 mm jest ot ważne ponieważ szersze uniemożliwią rozpuszczeniu się ości w trakcie smażenia. Zdjęcie poniżej obrazuje jak powinien wyglądać nacięty filet.
Panierowanie i smażenie
Tak nacięte filety solimy, skrapiamy sokiem z cytryny, dodajemy pieprz i panierujemy w samej mące. Rozgrzewamy olej, kiedy będzie gorący kładziemy nasze ryby na patelni, najpierw skórą do dołu. Smażymy i podajemy z grzankami czosnkowymi lub chlebem. Zapewniam, że tak przygotowany karp nie ma w sobie żadnych ości, jednakże zawszę trzeba uważać.